Odnalezione korzenie

Poznaj niezwykłą historię odnalezienia polskich korzeni Pani Leokadii, mieszkanki Argentyny, która pojawiła się w jednym z oddziałów IPN-u...

Krzyż Monte Cassino, legitymacja i pamiątkowa odznaka 2 Warszawskiej Dywizji Pancernej 2 Korpusu PSZ na Zachodzie

27 września 2022 r do Oddziałowego Archiwum w Białymstoku zawitał niezwykły gość. Zgłosiła się do nas Pani Leokadia Skreczko z mocnym postanowieniem przekazania do IPN kopii pamiątek po swoim ojcu Polaku… Niech nas nie zwiedzie polskobrzmiące imię i nazwisko Pani Leokadii, otóż ta obywatelka Włoch mieszka na stałe w Argentynie, mówi w języku hiszpańskim i uczy się języka włoskiego. Skąd zatem ojciec Polak?

Córka żołnierza 10 Pułku Artylerii Ciężkiej 2 Korpusu Polskiego

Leokadia Skreczko urodziła się 15 czerwca 1947 r. w miejscowości Morro d’Alba położonej w prowincji Ankona we Włoszech, jako córka Marii Skreczko z domu Casali i Wincentego Skreczko. Jej ojciec był polskim żołnierzem z 10 Pułku Artylerii Ciężkiej 2 Korpusu Polskiego. Pani Leokadia prawie nie pamięta swego ojca, miała zaledwie 8 lat gdy zmarł (12 maja 1955 r.), jest pochowany w Argentynie.

Trzy fotografie z czerwca i lipca 1942 r. zrobione w Palestynie. Od lewej patrząc Wincenty Skreczko na dwóch pierwszych ujęciach drugi od lewej, na trzecim ostatni od lewej.

Odnalezione korzenie

Zdradziła nam, że zawsze chciała poznać polską rodzinę swego ojca i tu z pomocą przyszły media społecznościowe i młodsze pokolenie. Okazało się, że poszukiwania prowadzono także po drugiej stronie Oceanu Atlantyckiego. Mieszkająca i pracująca we Włoszech Polka, kuzynka Pani Leokadii nawiązała z nią kontakt, a następnie obie panie spotkały się i to dzięki tej znajomości Pani Leokadia przybyła do Polski, by poznać swych krewnych, którzy zmotywowali ją do wizyty w Oddziale IPN w Białymstoku. Odnalezieni członkowie rodziny zgodzili się podarować Oddziałowemu Archiwum IPN w Białymstoku kopie elektroniczne listów Wincentego z Włoch i Argentyny z lat 1947-1949. Pani Leokadia po raz pierwszy zapoznała się z listami ojca pisanymi do jej polskich dziadków dopiero w podczas wizyty w Polsce.

Pamiątkowe zdjęcia ślubne z żołnierzami

Darowiznę stanowią kopie elektroniczne 12 fotografii przedstawiających początkowo poborowych z Armii Czerwonej, później żołnierzy z Armii Andersa w drodze do Włoch i w samych Włoszech, prawdopodobnie już po zakończeniu działań bojowych, oraz dokumenty wyjazdowe do Argentyny i pamiątki rodziny Skreczko: legitymacja i krzyż Monte Cassino, tarcza krzyżowców – odznaka honorowa 8 Armii Brytyjskiej nadawana bohaterom spod Monte Cassino, pamiątkowa odznaka 2 Warszawskiej Dywizji Pancernej. To właśnie z tych obrazów staraliśmy się odtworzyć losy Wincentego Skreczki.

Zdjęcie legitymacyjne W. Skreczki. Żołnierze 2 KP we Włoszech

Losy rodziny Skreczko

Wincenty Skreczko urodził się 5 maja 1919 r. w miejscowości Wojtachy. Z racji swego miejsca zamieszkania po 17 września 1939 r. w ramach poboru, został wcielony do Armii Czerwonej. Według rodziny trafił do obozu sowieckiego, skąd jako obywatela polskiego zwolniono go, co umożliwiło mu dołączenie do Armii Andersa. Ze zdjęć wiadomo również, że w czerwcu i lipcu 1942 r. Wincenty przebywał w Tel Awiwie, następnie brał udział w walkach we Włoszech, zwłaszcza pod Monte Cassino. Po zakończeniu działań bojowych żołnierze 2 KP nadal stacjonowali m.in. w rejonie Ankony. W miejscowości Morro d’Alba jesienią 1945 r. Wincenty Skreczko poślubił Marię Casali, zamieszkałą nieopodal Włoszkę. Parę możemy oglądać na pamiątkowych zdjęciach, także w towarzystwie grupy żołnierzy polskich. Państwo Skreczko pozostali we Włoszech do końca października 1947 r. Wincenty stanowczo odmówił powrotu do Polski. W kopii listów przekazanych nam przez jego polskich krewnych swoją decyzję motywuje strachem przed ponownym uwięzieniem, nie chce wracać „do Ciotki, tej gdzie nie ma pieców”. Z dokumentu identyfikacyjnego Wincentego Skreczki, wydanego 9 sierpnia 1947 r. przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż w Rzymie wynika, że uznano go za bezpaństwowca. Trzyosobowa rodzina Skreczków (15 czerwca 1947 r. urodziła się im córka Leokadia) zmuszona do emigracji z Włoch, jako miejsce dalszego wspólnego życia wybrała Argentynę. W listach do rodziny Wincenty w prostych żołnierskich słowach opisał niedogodności podróży oraz pierwsze kroki w obcym kraju. Wincenty zaczął organizować nowe życie dla swojej rodziny. Największą jego troską było znalezienie pracy, która pozwoli mu utrzymać rodzinę. Cieszył się, że zna język włoski, który umożliwiał mu porozumiewanie się z hiszpańskojęzyczną ludnością.

Zmarł w wyniku nieszczęśliwego wypadku w 1955 r. Argentynie.

Pamiątkowe zdjęcia ślubne Wincentego Skreczki i Marii Skreczko z domu Casali (ślub zawarli w miejscowości Morro d’Alba; dom rodziny Casali znajdował się 8 lub 12 km od obozu, w którym stacjonowali żołnierze polscy)

Identyfikacyjne dokumenty wyjazdowe rodziny Skreczko

Zdjęcie z 25.09.1941 r. - 5 żołnierzy Armii Czerwonej Wincenty Skreczko siedzi pierwszy od prawej, podpis: „Zdjęcie zdjęte w 25.09.1941 r. w Mieczurynsku, Jarmosza, Rogow, Surmisow, Markitanow, W. Skreczko” (Po 17.09.1939 r. W . Skreczko wcielony do ACz w ramach poboru. Według rodziny trafił do obozu, skąd zwolniono go jako obywatela polskiego, dołączył do Armii Andersa)

Wizyta p. Leokadii w Oddziałowym Archiwum IPN w Białymstoku

Spotkanie z Panią Leokadią Skreczko (druga od lewej) w siedzibie OA IPN w Białymstoku, 27.09.2022 r.

Okruchy historii – czytaj i słuchaj